Czasami zdarza mi się tak, że nie ma kto zrobić mi zdjęć na bloga. Wtedy po prostu rezygnuję z pisania postu i odkładam go na inny termin. A później okazuje się, że znowu nie ma czasu wyjść na zdjęcia. Ostatnio zdałam sobie sprawę, że nie można ciągle liczyć na kogoś. Dlatego zabrałam statyw i zrobiłam kilka zdjęć. Miałam problemy ze złapaniem ostrości, ale jakoś dałam sobie radę. Zdjęcia nie są idealne, ale gdy jeszcze trochę poćwiczę spróbuję zrobić zdjęcia z innych perspektyw. Nie mówię, że od teraz do każdego postu będę robiła sama zdjęcia. Ale od czasu do czasu na pewno!
A podsumowując, polecam czasami zdać się tylko na siebie. Spróbuj swoich sił!
Pomoglas mi! Haha czemu nie wpadlem na taki pomysł nigdy :D jutro robię dzięki Tobie swój statyw :) liczę na więcej takich pomocnych wpisów :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyszły Ci te zdjęcia! Ja nie mam dobrego aparatu, więc problem też jest z robieniem sobie samemu zdjęć, ale zdarza się, że samowyzwalacz działa :D Częstą opcją u mnie jest siostra :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
graybody.blogspot.com
Świetne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńhttp://fashionblackqueen.blogspot.com/
Moim fotografem jest moj brat. Czesto sie zdarza, ze nie chce mu sie pojsc na zdjecia. Dlatego tez postanowilam zakupic statyw, gdyby Kubie sie nie chcialo, haha :)
OdpowiedzUsuńTy sobie swietnie poradzilas, bardzo ladne, cieple swiatlo! :)
Pozdrawiam,
megaaan-esieek.blogspot.com
Często proszę moich przyjaciół o zdjęcia, albo moją młodszą siostrę ale zazwyczaj nie mają na to zbyt dużo czasu lub po prostu im się nie chce. Statyw idealnie spisuje się na takie sytuacje, gorzej kiedy wolę tło w mieście.
OdpowiedzUsuńJull.pl - klik!
Przyjemnie się czyta i cuuudowny wygląd bloga! ♥ Też nie mam nikogo nigdy do robienia zdjęć, ehh życie blogerek haha ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na konkurs *klik*
♥
bardzo ładnie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńBrak fotografa? Mój sposób to: statyw i samowyzwalacz. Chociaż przy lustrzance czasami cięzko z utrzymaniem jakości :) Ładne zdjęcia! Dobrze ci to wyszło :)
OdpowiedzUsuńAnonimoowax - Klik
Zdjęcia wyszły naprawdę super i nie spodziewałabym się, że one są zrobione za pomocą statywu. :)
OdpowiedzUsuńZapraszam! :) https://jaglusia.wordpress.com/
Kiedyś też robiłam zdjęcia za pomocą statywu, ale odkąd zmieniłam obiektyw na manualny nie jestem w stanie tego zrobić:)
OdpowiedzUsuńwww.turqusowa.blogspot.com
dziękuję za komentarz! ♥
Bardzo podoba mi się tło zdjęć, niby proste, ale światło robi swoje. Piękne!
OdpowiedzUsuńmaksymiliana.blogspot.com
tez mam taki problem tylko niestety nie posiadam statywu :(
OdpowiedzUsuńzdjęcia wyszły super!
http://dryclaudia.blogspot.com/2016/08/disneylandparyz.html
Trzeba przyznać, że poradziłaś sobie świetnie bez fotografa! Ja też czasami mam ten problem i chyba właśnie to jest rozwiązanie- w kwestii zdjęć muszę zacząć polegać na sobie przede wszystkim. Pozdrawiam! x
OdpowiedzUsuńmajawojcieszek.blogspot.com
Ja na szczęście tego problemu nie mam :) Chłopak trochę zajmuje się fotografią i jest na wyciągnięcie ręki, więc jak tylko potrzebuje nowej sesji, to idziemy robić. Czasem tylko jest brak inspiracji i pomysłu :)
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia <3 Takie bardzo delikatne :)
OdpowiedzUsuńmiło się patrzy :)
zapraszam do siebie: kanatalia.blogspot.com
Zdjęcia wyszły super ;) Mi zazwyczaj robi mama lub chłopak ;)
OdpowiedzUsuńObserwujemy? zacznij i daj znać u mnie ;)
https://jagglam.blogspot.com/
Piekne zdjęcia
OdpowiedzUsuńMój blog
Świetne zdjęcia i może to lepiej, że są ze statywu :)
OdpowiedzUsuńŚwietny blog, zostaje tu na dłużej, obserwuje :)
https://life-patuu.blogspot.com/
Wyglądasz cudownie a przede wszystkim orginalna !
OdpowiedzUsuńhttp://xnever-look-backx.blogspot.com/
Zdjęcia wyszły bardzo ładne <3
OdpowiedzUsuńgratuluję rozwiązania :D ja przeważnie tak robię, rzadko kiedy potrafię zrozumieć się z fotografem na tyle, żeby zrobić takie zdjęcia na jakich mi zależy - wolę pomęczyć się z ustawianiem, a za to mieć efekt, na który liczę :) aczkolwiek czasem miło skorzystać z pomocy i zyskać nowe spojrzenie
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam, https://projektkiu.wordpress.com/
Świetna bluzeczka, gdzie można taką dostać? :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :3
Z szafy mamy! :)
UsuńWedług mnie, zdjęcia są dobre :)
OdpowiedzUsuńpiękna :)
OdpowiedzUsuńja próbowałam sama kombinować z robieniem zdjęć,jednak bez statywu słabo to wychodzi :(
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie -> KLIK :)
Ja zazwyczaj proszę moich znajomych (którzy nie wiedzą o blogu i robimy sobię od tak zdjęcia haha) lub kogoś z rodziny :D
OdpowiedzUsuńFajne zdjęcia :D
Pozdrawiam, Weronika
xoxo
OFFICIAL blog of Weronika
Oh, znam ten problem doskonale ;)
OdpowiedzUsuńhttp://sosnowskaphoto.blogspot.com/
Zdjęcia są świetne! Ja zazwyczaj nie mam problemu ze znalezieniem kogoś kto zrobi mi zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńagnieszkaa-es.blogspot.com
Też to znam, ale właśnie najczęściej radzę sobie ze statywem, no chyba że uda mi się kogoś wyciągnąć na zdjęcia :D
OdpowiedzUsuńamelia-bloog.blogspot.com
Uff ja na szczęście nie mam tego problemu, mi wszystkie zdjęcia robi chłopak i nawet czasem mu wychodzą :D
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG
MÓJ KANAŁ NA YT
I tak fajnie Ci wyszły :D mi przeważnie robią zdjęcia siostry :D albo ja im :D
OdpowiedzUsuńgrlfashion.blogspot.com
Zapraszam;*
Nie powiedziałabym, że robiłaś je sama bo wyszły Ci super ;)
OdpowiedzUsuń>> VANILLIA96.BLOGSPOT.COM <<
Warto być zdanym tylko na siebie, bo wtedy nie robi się pustej nadziei na to, że druga osoba zawsze obok Nas będzie i Nam pomoże. Świetnie Ci wyszły zdjęcia, nie widać, że robiłaś sama ♥
OdpowiedzUsuńhttp://iam-wiki.blogspot.com/
Obserwuję, świetny blog ♥
OdpowiedzUsuńbardzo ładne wyszły zdjęcia! ja kiedy robię sobie portretowe zdjęcia to używam statywu, lustrzanki i laptopa. canony mają to do siebie, że można podłączyć je do laptopa na dłuuugi kabel i wtedy laptopem steruję lustrzanką (ostrość, kontrast itp) wtedy mając myszkę bezprzewodową robię sobie dobre zdjęcia bez pomocy innych :)
OdpowiedzUsuńsłyszałam też, że są piloty do lustrzanek, ale jeszcze nie próbowałam :(
dorosłe życie kamili
Jaką piękną jesteś dziewczyną, dla cb czy fotograf, czy statyw nie robią różnicy :)
OdpowiedzUsuńhttp://mamariw.blogspot.com/?m=1
Skąd ja to znam :D Wpadłam na dokładnie ten sam pomysł :P najpierw ustawiałam aparat na parapetach czy koszach, teraz zainwestowałam już w statyw :D polecam zaopatrzyć się też w pilocik na podczerwień, żeby nie musieć pracować pod presją 10 sekundowego samowyzwalacza :D umiesz liczyć, licz na siebie, bo siebie nigdy nie zawiedziesz :D btw. Bardzo przyjemnie się ogląda Twojego bloga, trzymam kciuki ! Karutek.
OdpowiedzUsuń